| Autor |
Wiadomość |
| aleh |
 Wysłany: Sob 19:55, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
no to tyle o mnie^
A tak na poważnie wracając do tematu przetrwania w roku 2012 podczas jakiegoś kataklizmu, zastanawiam się czy ''opłaca mi się zostać w swoim ciele'' czy jak to napisał Radosław zmienić ubranko hm. Podświadomie już pewnie wiem  |
|
| thfc |
| Wysłany: Sob 14:43, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
| Kryształowe Dzieci wyróżniają się wśród innych już samym wyglądem, ze względu na swe duże, piękne oczy o głębokim, wręcz hipnotycznym spojrzeniu, zdradzającym mądrość tych dzieci wykraczającą daleko poza ich wiek fizyczny. Mają zupełnie inny temperament niż Dzieci Indygo. Są spokojne, szczęśliwe i wyrozumiałe dla innych. Pod wieloma względami są idealne i to one właśnie stanowią cel, do którego zmierza ludzkość w swoim rozwoju. Ich zadaniem jest wskazywanie kierunku i zachęcanie do tej ewolucji poprzez swoje istnienie. |
|
| Dominia |
| Wysłany: Sob 14:40, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
| oł gasz...a co to za zjawisko? |
|
| thfc |
| Wysłany: Sob 12:17, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
Hehe może będzie dobrze ;] jeszcze są dzieci kryształowe, takie też chyba istnieją  |
|
| Dominia |
| Wysłany: Czw 15:12, 21 Lut 2008 Temat postu: |
|
Mój Boże  ... świat zaprawdę zmierza ku zagładzie <lol> |
|
| aleh |
| Wysłany: Czw 15:07, 21 Lut 2008 Temat postu: |
|
Heeee! Tak czy siak oni też mają dusze więc są naszymi metroseksualnymi braćmi i siotrzyczkami  |
|
| Dominia |
| Wysłany: Czw 15:05, 21 Lut 2008 Temat postu: |
|
Jeśli niedorozwinietych umysłowo technodresów, metroseksualnych fanó disco polo i łatwych panienek w rurkach i emociuchach uwarzasz za dzieci indygo...  |
|
| aleh |
| Wysłany: Czw 14:25, 21 Lut 2008 Temat postu: |
|
| chyba tych młodych indygo |
|
| Dominia |
| Wysłany: Czw 13:48, 21 Lut 2008 Temat postu: |
|
| Jak patrze po młodych mnie otaczajacych to szczerze w to wątpię |
|
| radoslaw |
| Wysłany: Śro 22:10, 20 Lut 2008 Temat postu: |
|
| Bedzie oko, a w dużej mierze dzięki młodym... |
|
| Dominia |
| Wysłany: Śro 22:03, 20 Lut 2008 Temat postu: |
|
| Bardzo dużo jest na tym forum koncepcji apokalipsy Można sie niestety pogubić. Na szczęście ja mam własną - obalenie amerykańskiej Grupy Trzymającej Władzę (przez śmiałka, drużynę pokemonów albo Wilczych Jeźdźców, co tam chcecie ), oddalenie sie ludzi od uwielbienia pieniądza, powszechna Anarchia (państwa są już niepotrzebne), love, peace, zaprzestanie niszczenia przyrody i ogólny dla Niej szacun. Viva Gaya! |
|
| radoslaw |
| Wysłany: Śro 20:55, 20 Lut 2008 Temat postu: |
|
| Nie przejmujcie się tymi bredniami, zrozumcie że to jest gra na polu emocjonalnym opasającym naszą planetę. Niskie wibracje potrzebują strachu (a więc niskich wibracji) żeby "zatrzymywać" wyższe wibracje docierające z centrum galaktyki, ze środka planety i z naszych serc (tych bez strachu). Gra się toczy, do zniszczenia planety już nie dojdzie, więc jedyną możliwością jest wejście wszystkich do następnego pięknego świata. To że ktośtam po drodze dostanie rachunek za to co zrobił przez ostatnie 26 tys lat to już jego sprawa. Wy też macie wpływ na tą grę, jedna osoba generyjąca energię miłości po jednej stronie wagi może być warta 10, 100, a czasem miliony tych ze strony strachu. O Majach muszę więcej Wam poopowiadać, wkleję parę artylułów |
|
| Dominia |
| Wysłany: Śro 19:50, 20 Lut 2008 Temat postu: |
|
Ja nie wejdę. Haha! Problem, jak przetrwać...bo raczej wszyscy do tych gór się nie wybiorą  Ja z pewnoscią nie 21 grudnia 2012 pewnie będę siedzieć w moim otoczonym sadowymi hacjendami domku, przygotowując rodzinną Wigilię I wtedy śmierć zastanie mnie w rozciągnietym dresie i z mopemw ręku. Co za szejm. |
|
| ~N0rthC0r3~ |
| Wysłany: Śro 17:31, 20 Lut 2008 Temat postu: |
|
| Cytat: | | primo - śmierć jest przyjemną zmianą ubrania |
Nie każdy chciałby kończyć swoje teraźniejsze wcielenie, kiedy to ma na koncie 18 lat tylko 
| Cytat: | | secundo - prawdopodobnie wejdziemy do nowego wymiaru i kataklizmy nie będą nas obchodzić... |
Źródła podają, ze nie wszyscy wejdą w nowy stan świadomości. |
|
| radoslaw |
| Wysłany: Nie 23:34, 10 Lut 2008 Temat postu: |
|
Myślę że o ;epiej popraktykować np medytację MERKABA.
Wg mnie wszelkie akcje typu schrony, jedzenie na rok itd. nie mają sensu z 2 powodów:
primo - śmierć jest przyjemną zmianą ubrania
secundo - prawdopodobnie wejdziemy do nowego wymiaru i kataklizmy nie będą nas obchodzić...
pozdrawiam
p.s. a Geryl coś słabo tych Majów studiował... |
|
